Gdy na wystawce pod śmietnikiem znalazłam stelaż po taborecie, postanowiłam pokazać Wam, jak zrobić stolik z plastra drewna. Wymyśliłam, że umieszczę blat na tym stelażu i dzięki temu staremu, wyrzuconemu przez kogoś meblowi, nadam drugie życie. Znalazłam plaster drewna w dobrej cenie i przystąpiłam do prac. Zobaczcie efekt: stolik plaster drewna na białych nogach prezentuje się pięknie! A w stylu bardziej minimalistycznym, loftowym, zwłaszcza gdy nie dysponujecie stelażem po taborecie, możecie kupić gotowe metalowe nogi harpin. Do dzieła!
Zobacz też: Szary fotel klubowy przed i po renowacji
Bardzo lubię mieszkać w centrum miasta, w dużym zagęszczeniu starych kamienic. Nie wyobrażacie sobie, jakie skarby wystawiają tu ludzie na śmietnik. A ja uwielbiam nadawać starym, niechcianym przedmiotom nowe zastosowanie. Wykorzystuję je potem u siebie w domu lub wystawiam do sprzedania. Nie jest to moje główne źródło dochodu, ale miło spieniężyć coś, co wykonało się samodzielnie, prawda?
Jak zrobić stolik z plastra drewna
Krok 1. Stelaż lub nogi
U mnie podstawą stolika został stelaż znaleziony na wystawce pod śmietnikiem. Pomalowałam go na biało farbą renowacyjną do mebli kuchennych. Ale mam też inny, sprawdzony sposób na nogi do drewnianych plastrów. Sprawdźcie koniecznie jakie nogi hairpin 30 cm są dostępne na aukcjach, wybierzcie ulubiony kolor i dokupcie wkręty do drewna. Wkręcicie je potem za pomocą śrubokręta krzyżakowego. Przy twardszym drewnie będzie konieczne wywiercenie otworów wiertarką z cienkim wiertłem.
Krok 2. Blat – plaster drewna
Najpierw przygotowałam stelaż, a potem szukałam drewna w jasnym kolorze, bez kory. Zdecydowałam się na jesion o średnicy ok. 37 cm. W sprzedaży jest dostępnych wiele pięknych kolorów, np. brzoza, orzech, dąb, topola. Niektóre są sprzedawane z korą, inne bez. To, co mogę polecić, to upewnienie się u sprzedawcy, czy plaster może być bez większych pęknięć. Jeśli tego nie zrobicie, zostanie Wam przysłany losowy model.
Drewno dwukrotnie zaolejowałam. Są do tego specjalne oleje w sklepach budowlanych, ale wolałam wykorzystać przeterminowany olej lniany, którego kupiłam kiedyś za dużo i teraz stoi w lodówce. Używam go też do olejowania blatów w kuchni i świetnie się sprawdza! Zaolejowane drewno nabiera ciemniejszego, cieplejszego koloru. Możecie porównać sobie wierzch spód mojego blatu.
Krok 3. Wiercenie otworów
Do stelaża włożyłam drewniane kołki, następnie przyłożyłam go do spodu plastra drewna i odrysowałam miejsca, w których należało wywiercić dziury. Dobrałam wiertło do drewna, o średnicy odrobinę mniejszej od średnicy kołków. I wywierciłam dziury.
Krok 4. Klejenie
Do dziur wpuściłam klej, smarując nim też powierzchnię stelaża, która przylega bezpośrednio do blatu. Włożyłam kołki. Połączyłam stelaż z blatem i dobrze docisnęłam. Zostawiłam pod obciążeniem na całą noc, nogami do góry, do wyschnięcia.
Stolik – plaster drewna – pieniek – jesion
Następnego dnia stolik był gotowy!
Może sprawdzić się również jako taboret lub kwietnik. W wersji z białymi nogami idealny do jasnych pomieszczeń urządzonych w stylu rustykalnym, minimalistycznym lub skandynawskim.
Jak Wam się podoba?
Stolik z plastra drewna – materiały
- Metalowy lub drewniany stelaż, albo nogi hairpin
- Blat plaster drewna o średnicy 37 cm lub większej
- Wiertarka
- Kołki meblowe drewniane Castorama
- Klej uniwersalny polimerowy
Dajcie koniecznie znać w komentarzach, czy stolik przypadł Wam do gustu. Jaką funkcję pełniłby u Was?