Puszyste i delikatne racuchy czekoladowe, do których do środka można włożyć kawałki jabłek lub innych owoców. Doskonałe racuszki czekoladowe na śniadanie lub podwieczorek.
450gmąkiprzesiana; polecam mąkę orkiszową typ 630, o niskim indeksie glikemicznym; można wykorzystać też mąkę razową lub bezglutenową, albo mąkę pszenną wrocławską typu 500 lub luksusową typ 550
50gkakao
50gdrożdżyświeże
1½szklanki mlekalub 1 szklanka mleka i ½ szklanki jogurtu naturalnego; całość mleka można zastąpić 1½ szklanki maślanki lub mleka zsiadłego (kwaśnego; w wersji wegańskiej można wykorzystać mleko roślinne, np. kokosowe)
Z mąki przesianej z solą formuję w dużej misce kopiec, w środku tworzę zagłębienie i rozkruszam drożdże, zasypując je cukrem lub cukrem waniliowym.
Zalewam drożdże połową szklanki ciepłego, podgrzanego mleka lub maślanki i odstawiam w ciepłe miejsce, pod przykryciem, do wyrośnięcia rozczynu.
Dodaję jajko, kakao i pozostałe mleko (lub mleko i jogurt albo maślankę), mieszam dokładnie drewnianą łyżką lub mikserem wyposażonym w końcówki-świderki (można też wymieszać ciasto ręcznie, ale będzie się mocno lepić do dłoni), przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce wolne od przeciągów na ok. 2 godziny, do wyrośnięcia.
Na rozgrzanym oleju (ok. 5 mm wysokości), najlepiej na teflonowej albo ceramicznej patelni, smażę racuchy na średnim ogniu z obu stron (zbyt niski ogień to szansa na większą ilość pochłoniętego przez ciasto tłuszczu; zbyt duży ogień może sprawić, że racuchy szybko usmażą się z wierzchu, a w środku pozostaną surowe).Nadmiar tłuszczu można odcisnąć, kładąc usmażone racuchy drożdżowe na papierowym ręczniku lub serwetce.
Gotowe racuchy dekoruję polewą czekoladową i świeżymi owocami.