fbpx
Czytasz właśnie
Tatar

Tatar

Tatar

Nie znam większego miłośnika tataru od mojego taty, który powtarza, że „tatar może być tylko dobry albo bardzo dobry”. Potrawa z surowego mięsa, popularne danie podawane na domowych imprezach, nie wymaga zaawansowanych umiejętności kulinarnych do jej przygotowania, a najważniejszym elementem odpowiedzialnym za jej smak jest wysokiej jakości wołowina, bardzo świeża, najlepiej zakupiona od sprawdzonego dostawcy.

Zobacz też: Więcej potraw biesiadnych

Tatar jest podawany z surowym żółtkiem jajka kurzego, które można zastąpić np. żółtkami jajek przepiórczych. Podobnie jak mięso, jajka muszą być bardzo świeże i wyparzone. Aby potrawa, która składa się przecież z surowego mięsa, wyglądała apetycznie na talerzu, niezwykle ważną rolę odgrywają odpowiednie dodatki. Obowiązkowo: drobno pokrojona cebula oraz ogórek kiszony. Dodatkowo: grzybki marynowane, kapary, oliwki lub marynowana papryka.

Przed zjedzeniem tataru należy wymieszać na talerzu mięso z żółtkiem (można też dodać do mięsa wszystkie dodatki, ale lepiej dobierać je osobno, do każdego kęsa).

Zobacz też
Barszcz czerwony z uszkami

Tatar z wołowiny

Tatar

Najlepszy tatar z chudej wołowiny, z dodatkiem żółtek jaj kurzych lub przepiórczych. Świetny tatar i najlepsze dodatki.
4.50 from 2 votes
Przygotowanie: 45 minutes
Razem: 45 minutes
Kategoria: Przekąska
Kuchnia: Polska
Liczba porcji: 2
Kalorie: 648kcal
Przepis autorstwa: Dorota Kamińska

☟ W moich przepisach szklanka ma zawsze 250 ml, kostka masła to 200 g, a łyżka lub łyżeczka jest płaska, chyba że wyraźnie zaznaczam, że jest inaczej.

Składniki

Befsztyk tatarski

  • 400 g świeżej, chudej wołowiny* (najlepiej użyć polędwicy)
  • sól, pieprz
  • 2 żółtka jaj kurzych (lub 4-8 żółtek jaj przepiórczych)
  • płynna przyprawa do zup lub sos sojowy (opcjonalnie)

Dodatki (do wyboru)

  • 4 grzybki marynowane (całe lub pokrojone w drobną kosteczkę)
  • 4 łyżki kaparów
  • 1 cebula (drobno pokrojona)
  • szczypiorek
  • 1 ogórek kiszony (pokrojony w drobną kosteczkę)
  • 6 czarnych oliwek (pokrojone na cienkie plasterki)

🖩 Chcesz przeliczyć miary i wagi? Oto kalkulator.

LUBISZ PRZEPISY DOROTY?

Dołącz do ponad 15 tysięcy osób zapisanych do newslettera! Wysyłam tylko 2-4 wiadomości w miesiącu. Skorzystaj z podpowiedzi, co warto ugotować z aktualnie dostępnych w sklepach, sezonowych składników. Dowiesz się, co u mnie, jakie ciekawe rzeczy polecam i otrzymasz garść kulinarnych (i nie tylko) inspiracji.

E-BOOK NA POWITANIE - GRATIS

Przydatne przepisy i poradniki

* Nie stosujemy wołowiny rozmrożonej.

Tatar podajemy schłodzony. Ze względu na zawartość surowego mięsa nie powinien być podany później niż tego samego dnia, w którym został przyrządzony.
Przydatne poradniki:
  1. Jak sprawdzić świeżość jajka
  2. Jak wyparzyć jajko

Jak zrobić

  • Dodatki do tataru kroimy w drobną kostkę (szczypiorek zostawiamy niepokrojony do dekoracji).
  • Z wołowiny usuwamy błony i mielimy w maszynce do mięsa o grubych oczkach, która nie pozostawia metalicznego smaku (klasycznie mięso na tatar sieka się bardzo drobno ostrym nożem).
  • Mięso doprawiamy solą i pieprzem oraz, opcjonalnie, przyprawą do zup lub sosem sojowym i dokładnie mieszamy. Do mięsa można też dodać odrobinę wody mineralnej lub zimnej, wcześniej przegotowanej, wtedy tatar będzie bardziej miękki.
  • Z mięsa formujemy na talerzu kulę (najlepiej wilgotnymi, zimnymi dłońmi), a na czubku robimy zagłębienie.
  • W zagłębienie wbijamy żółtko jaja kurzego (lub kilka żółtek jaj przepiórczych).
  • Dookoła tataru układamy drobno pokrojone dodatki.

Wartości odżywcze

Wielkość porcji: 220g | Kalorie: 648kcal (32%) | Węglowodany: 7g (2%) | Białko: 40g (80%) | Tłuszcze: 49g (75%) | Tłuszcze nasycone: 19g (119%) | Cholesterol: 335mg (112%) | Sód: 969mg (42%) | Potas: 737mg (21%) | Błonnik: 2g (8%) | Cukier: 3g (3%) | Witamina A: 480IU (10%) | Witamina C: 6.5mg (8%) | Wapń: 70mg (7%) | Żelazo: 5.7mg (32%)
MASZ INSTAGRAM?Zrób zdjęcie potrawy i oznacz mój profil @dorotakaminska lub hasztag #dorotainsuperfood. Przyjdę polubić Twoją fotkę!

Jaki tatar najbardziej Wam smakuje?

Tatar z wołowiny
Tatar z wołowiny
99 komentarzy
  • dawniej tak jedli i byli silni,zdrowi a teraz Mileno jesteście jak ta piana na wodzie…bo wiekszośc tak mysli jak Ty i to bład…

  • przepis spoko.tak powinno być.czytałem że nie mielone a siekane.hahahah.powodzenia życzę.to nie czasy że się pod siodłem woziło a potem z cebulką i heja.ja osobiścię robię w wieprzowej szynki lub polędwicy i też jest dobra.wszystko to kwestia przyprawienie.miłych świąt.pa

  • This is a new & different presentation of Tartare for me. I have only been
    familiar with the „combined ingredients” which also add Mustard or
    Tabasco/Worcesteshire with capers.. Also the egg yolk added to the top was
    interesting. I was wondering what the dark ingredient that Dorota was
    chopping after the shallot? Also what „cut” of beef is being used?

  • Nieraz cię już zniszczyłem w merytorycznej dyskusji, więc nie mam zamiaru tego zrobić jeszcze raz. Twój poziom idealnie oddaje „xDDD”. Swoją drogą, to jest film dotyczący jedzenia, a nie polityki miernoto intelektualna.
    PS. Jakiego ONR’u?

  • Chciałbym się dowiedzieć czy Pani gotuje tylko na YouTube, czy z przyjemności? Krojąc cebulę oraz inne warzywa trzyma Pani nóż twardo, bardzo niepewnie. Patrząc jak wszystko Pani kroi, zdaje się jakby trzymała Pani nóż pierwszy raz w życiu.

  • Ja jadam tatara bez dodatków, które wg mnie zabijają smak potrawy. Mówiąc szczerze samo wyobrażenie sobie marynowanej papryki, oliwek i innych wynalazków, powoduje utratę apetytu na tatara. Wystarczy sól, pieprz olej i żółtko. To zawsze była prosta potrawa, najprostsza, jeśli wierzyć legendzie, a nie wymyślne niewiadomoco. I zgadzam się, nie wolno mielić mięsa, najlepiej je zawinąć w folię, porządnie stłuc, potem zeskrobać nożem, jeśli trzeba to znów stłuc…

    • Wystarczy sól, pieprz olej i żółtko. Zgadzam sie z tym i wymieszac pare godzin przed jedzeniem zeby sie smak przegryzl, a nie na ostatnia chwile. Poniewaz zawsze jedlem tatarara z miesa mielonego nie mam pojecia nawet jak smakuje pokrojony w pasterki czy cos.

  • Właśnie robię tatara według Pani przepisu, spróbowałem ostatnio pierwszy raz i był wyśmienity, mam nadzieję że teraz też tak będzie 🙂

  • Ciężko mi sobie wyobrazić jak można takie coś jeść. Jakbym musiał zjeść na surowo mięso na pewno bym się nim nie delektował lecz traktowałbym to jak próbę odwagi.

    • przesadzasz……pyszne jest takie miesko…..czy ugotujesz czy upieczesz czy zjesz surow e to jednak to samo mieso:) z dodatkami i dobrze przyprawione smakuje ok,

  • Tatar powinien być siekany :p
    i żółtka lepiej wbić do miseczki bo średnio Ci poszło oddzielenie go od białka,
    ale i tak tatar to tatar i na pewno był pyszny :p

  • Prozę pani-mięsa na tatara się nie miele. Sieka się je, lub skrobie z dobrze schłododzonego kawałka.Wtedy jest klasyczne i najsmaczniejsze.dodatki to już inwencja twórcza kucharza.Najczęściej marynaty i cebula-drobno posiekane.Wspaniałym dodatkiem są np marynowane grzyby, kapary, kwaszeniaki itp.Zawsze drobno posiekana cebula + oliwa, opcjonalnie maggi.I świeże żółtko jaja na wierzch.Sól i świeżo mielony pieprz.

    • Nie sieka a skrobie nożem lub ewentualnie ściera. Mielenie mięsa zabija jego smak i jest to barbarzyństwo.

  • Ślinotoku dosteje na widok tatara uwielbiam to czysty powrót do epoki kamienia łupanego tatar jesst bogiem między dodatkami i potrawami ale musi by umiejętnie wykombinowany ale bez przesady po tym dodatku poznamy prawdziwego kucharza ……

  • U nas zawsze z oliwą 😀 I od kiedy moja mama zobaczyła jak pani M. Gessler w Kuchennych Rewolucjach dodaje odrobinę wody do tatara” dla spulchnienia”, tak od tamtej pory dodatkowo korzysta z jej sztuczki. Fakt tatara się przyjemniej je, po prostu mniej zbita konsystencja 🙂

  • [..YouTube..] U nas zawsze z oliwą 😀 I od kiedy moja mama zobaczyła jak pani M. Gessler w Kuchennych Rewolucjach dodaje odrobinę wody do tatara” dla spulchnienia”, tak od tamtej pory dodatkowo korzysta z jej sztuczki. Fakt tatara się przyjemniej je, po prostu mniej zbita konsystencja 🙂

  • Mpim zdaniem oryginalny tatar moze byc siekany skrobany lub mielony. Co do dodatkow to „anszua”, ogorek kiszony, marynowane grzybki i cebula- reszta tam samo:) z tym ze wole nie doprawiac miesa przed podaniem – kazdy lubi inaczej sobie doprawic. Pozdrawiam

  • [..YouTube..] Mpim zdaniem oryginalny tatar moze byc siekany skrobany lub mielony. Co do dodatkow to „anszua”, ogorek kiszony, marynowane grzybki i cebula- reszta tam samo:) z tym ze wole nie doprawiac miesa przed podaniem – kazdy lubi inaczej sobie doprawic. Pozdrawiam

  • [..YouTube..] jak mozna jesć surowe mięso??? nie ogarniam tego!!! i jeszcze surowe jajo!ej ludzie co z wami 🙂

    • No widzisz ja np uwielbiam tatara lub sushi (kiedyś wydawało mi się to dziwne, jednak gusty kulinarne się zmieniają). Jeżeli nasze żołądki nie mają problemu z trawieniem tego a dodatkowo sprawia to przyjemność to czemu nie? P.S. Poza tym jest to zdrowsze niż np spożywanie potraw smażonych, pozdrawiam

  • a co sie tak przycxzepiles tego noza? boli cie to? za to twoj przepis na kruche ciasto to faktycznie mistrzostwo swiata…

  • podobno pierwotnie przyrządzano go właśnie z koniny (przynajmniej wg Wikipedii), ale obecnie powszechna, najczęściej spotykana w domach i restauracjach jest wersja wołowa.

  • [..YouTube..] podobno pierwotnie przyrządzano go właśnie z koniny (przynajmniej wg Wikipedii), ale obecnie powszechna, najczęściej spotykana w domach i restauracjach jest wersja wołowa.

  • [..YouTube..] @owner12 podobno pierwotnie przyrządzano go właśnie z koniny (przynajmniej wg Wikipedii), ale obecnie powszechna, najczęściej spotykana w domach i restauracjach jest wersja wołowa.

  • Tatar nie powinien stać na imprezie, trzeba go podać i od razu zjeść, nawet jak nie ma w nim jajek – w końcu to surowe mięso i poza lodówką, po paru godzinach, może się na jego powierzchni zrobić nieciekawie. Z dodatkiem oliwy dobry pomysł :).

  • [..YouTube..] Tatar nie powinien stać na imprezie, trzeba go podać i od razu zjeść, nawet jak nie ma w nim jajek – w końcu to surowe mięso i poza lodówką, po paru godzinach, może się na jego powierzchni zrobić nieciekawie. Z dodatkiem oliwy dobry pomysł :).

  • [..YouTube..] @hebronima Tatar nie powinien stać na imprezie, trzeba go podać i od razu zjeść, nawet jak nie ma w nim jajek – w końcu to surowe mięso i poza lodówką, po paru godzinach, może się na jego powierzchni zrobić nieciekawie. Z dodatkiem oliwy dobry pomysł :).

  • ja dodaje trochę oliwy do tatara i wtedy jest lekki.,delikatny i różowiutki,nie robi się czarny, nigdy nie dodaje jajek bo uważam że taki miks jest zbyt ciężki szczególnie na imprezach gdzie stoi na półmisku przez kilka godzin (zatrucie pokarmowe gotowe)

  • [..YouTube..] ja dodaje trochę oliwy do tatara i wtedy jest lekki.,delikatny i różowiutki,nie robi się czarny, nigdy nie dodaje jajek bo uważam że taki miks jest zbyt ciężki szczególnie na imprezach gdzie stoi na półmisku przez kilka godzin (zatrucie pokarmowe gotowe)

  • Dobre stwierdzenie gotowanie to zabawa. I nie ważne czy posiekasz tatara, czy zmielisz. ważne by przede wszystkim tobie smakowało. Bo nie znamy wszystkich gustów. Ja na pewno dodam wodę. A zrezygnuję z oliwek. Jestem tradycjonalistą.
    Paweł Ilnicki

  • a właśnie że będę się bawić, bo dla mnie gotowanie to przyjemność, a nie trzymanie się sztywno zasad, zwłaszcza że, podobnie jak zdecydowana większość pań domu, nie posiadam wykształcenia gastronomicznego, co nie stoi na przeszkodzie przygotowywaniu smacznych posiłków. A jeśli mielenie zmienia smak mięsa, to chyba tylko jak używa się do tego starej, zardzewiałej maszynki. Może krojenie i jedzenie widelcem też zmienia ten smak? Proszę pobawić się w filmowanie, chętnie obejrzę :).

  • [..YouTube..] a właśnie że będę się bawić, bo dla mnie gotowanie to przyjemność, a nie trzymanie się sztywno zasad, zwłaszcza że, podobnie jak zdecydowana większość pań domu, nie posiadam wykształcenia gastronomicznego, co nie stoi na przeszkodzie przygotowywaniu smacznych posiłków. A jeśli mielenie zmienia smak mięsa, to chyba tylko jak używa się do tego starej, zardzewiałej maszynki. Może krojenie i jedzenie widelcem też zmienia ten smak? Proszę pobawić się w filmowanie, chętnie obejrzę :).

  • [..YouTube..] @123antonescu a właśnie że będę się bawić, bo dla mnie gotowanie to przyjemność, a nie trzymanie się sztywno zasad, zwłaszcza że, podobnie jak zdecydowana większość pań domu, nie posiadam wykształcenia gastronomicznego, co nie stoi na przeszkodzie przygotowywaniu smacznych posiłków. A jeśli mielenie zmienia smak mięsa, to chyba tylko jak używa się do tego starej, zardzewiałej maszynki. Może krojenie i jedzenie widelcem też zmienia ten smak? Proszę pobawić się w filmowanie, chętnie obejrzę :).

  • Owszem, bo gotować można nie posiadając kompletu 15 noży, każdy z przeznaczeniem do krojenia innego składnika. Może w ogóle niech nikt, kto nie ma do wszystkiego odpowiednich noży, nie gotuje sam w domu ;).

  • [..YouTube..] Owszem, bo gotować można nie posiadając kompletu 15 noży, każdy z przeznaczeniem do krojenia innego składnika. Może w ogóle niech nikt, kto nie ma do wszystkiego odpowiednich noży, nie gotuje sam w domu ;).

  • [..YouTube..] @PolishBacon40i4 Owszem, bo gotować można nie posiadając kompletu 15 noży, każdy z przeznaczeniem do krojenia innego składnika. Może w ogóle niech nikt, kto nie ma do wszystkiego odpowiednich noży, nie gotuje sam w domu ;).

  • Tradycyjnie – owszem, powinno kroić się nożęm, ylko trzeba mieć jeszcze bardzo ostry nóż do pokrojenia drobno takiego mięsa jak wołowina, o dużej ilości czasu nie wspominając :). Dlatego maszynka jest dobrym rozwiązaniem, a smaku mięsa mielenie nie zmienia :).

  • [..YouTube..] Tradycyjnie – owszem, powinno kroić się nożęm, ylko trzeba mieć jeszcze bardzo ostry nóż do pokrojenia drobno takiego mięsa jak wołowina, o dużej ilości czasu nie wspominając :). Dlatego maszynka jest dobrym rozwiązaniem, a smaku mięsa mielenie nie zmienia :).

  • [..YouTube..] @imagequest1988 Tradycyjnie – owszem, powinno kroić się nożęm, ylko trzeba mieć jeszcze bardzo ostry nóż do pokrojenia drobno takiego mięsa jak wołowina, o dużej ilości czasu nie wspominając :). Dlatego maszynka jest dobrym rozwiązaniem, a smaku mięsa mielenie nie zmienia :).

  • mięsa nie powinno się mielić w maszynce do mięsa 🙂 powinno się je bardzo drobno posiekać nożem 🙂 pozdrawiam

  • Ja dzisiaj Tatara robiłam na obiad tradycyjnym sposobem 🙂
    Wołowina+ogórki kiszone+cebula +żółtko+ przyprawy takie jak sól,pieprz i maggi 🙂
    Uważam że ta propozycja z oliwkami może być ciekawa… uwielbiam oliwki i muszę spróbowac tej wersji ;] Pozdrawiam!

  • [..YouTube..] Ja dzisiaj Tatara robiłam na obiad tradycyjnym sposobem 🙂
    Wołowina+ogórki kiszone+cebula +żółtko+ przyprawy takie jak sól,pieprz i maggi 🙂
    Uważam że ta propozycja z oliwkami może być ciekawa… uwielbiam oliwki i muszę spróbowac tej wersji ;] Pozdrawiam!

  • W kilku knajpach zamawiała też bruschettę, za każdym razem wymawiając „bruszczetta”, a nie „brusketta”. Ciekawe czy na gnocchi mówi „gnoczczi” ;). Dobrze wiedzieć, że jest choć jedna rzecz, na której się nie zna, to się człowiek może podbudować ;).

  • To fakt 🙂 Tyle że te knajpy, które odwiedza pani Gessler, ogólnie mają problem ze schodzeniem wszystkiego. Szczytem szczytów był mrożony makaron 😀

  • Przyznam, że się wcale nie dziwię – polędwica wołowa jest droga i trudno dostępna. Kupisz codziennie te pół kilo czy ileś, wykosztujesz się, nikt tatara nie zamówi – to co zrobić z tym mięsem? Najłatwiej zamrozić.

    Tyle że z takiej zamrożonej powinno się zrobić później co innego, nie carpaccio czy tatara 🙂

  • @Olga dokładnie! Ale w to, że wszyscy robią go z mrożonej wołowiny, jestem akurat w stanie uwierzyć ;).

  • Ja też nie mieszam, wygląda bardziej elegancko, bo takie pomieszane to kojarzy mi sie z papką dla dzieci. Zresztą cała frajda na imprezie to mieszanie tego i doprawianie samemu pod swój smak.

  • [..YouTube..] Ja też nie mieszam, wygląda bardziej elegancko, bo takie pomieszane to kojarzy mi sie z papką dla dzieci. Zresztą cała frajda na imprezie to mieszanie tego i doprawianie samemu pod swój smak.

  • Nie wiem, czy zwróciłaś uwagę, ale pani Gessler prawie zawsze zamawia tatara 🙂 I on prawie zawsze jest „nie taki” 😉 Jeszcze będzie.

  • Ale potem nie było jednak ani słowa o tym, jak zrobić lepszego tatara, więc to chyba jeszcze nie ten odcinek :).

  • @Olga w hipermarkecie jest co najwyżej polędwica z łososia ;). P.S. Właśnie oglądam odcinek Kuchennych Rewolucji, gdzie kucharz zrobił twardego jak kamień tatara ;).

  • @Tomasz: są, jak włożysz w nie brudne łapy 😛
    Surowa wołowina, jak zapewne pamiętasz (albo i nie) z lekcji biologii w podstawówce, może zawierać tylko jedno zagrożenie: wągry tasiemca. Ale przy kontroli weterynaryjnej bydła zarażenia tasiemcem praktycznie się nie zdarzają – chyba że kupisz mięso z niepewnego źródła. Jeśli chodzi o bakterie, to jeśli mięso jest świeże i właściwie przechowywane (poniżej 9 stopni), to nie ma się czego bać.
    Powiedziałam, howgh, jako absolwentka SANEPIDowskiego kursu hacapu i bhp w gastronomii.

    @Dorota: nigdy w życiu nie widziałam POLĘDWICY wołowej w hipermarkecie 😀

  • można tak i tak :). Ja wolę nie mieszać, bo wtedy można zaszaleć z ozdabianiem potrawy na talerzu :D.

  • @Tomek są dlatego nie polecam mięsa z hipermarketu, które swoją drugą świeżość podobno zawdzięcza płynowi do mycia naczyń ;).

    • Oczywiście, że bakterie są. Jak nie podniesiesz temp do ponad 70stC, to bakterie będą zawsze. Dlatego ważne jest sprawdzone i pewne źródło wołowiny. Odkąd zamieszkałem w Bydgoszczy takowego dostawcy nie mam i tatar jadam tylko na imprezach rodzinnych, jak wracam do ´swooch´ stron. Nie polecam surowego mięsa, ani surowego jajka dzieciom – ewentualne zakażenie bakteriami może być ciężkie w leczeniu i niesie o wiele większe ryzyko powikłań niż u dorosłych.
      Ech, nabrałem ochoty na tatara…

  • ja surowe mięso obchodzę szerokim łukiem 😉 to jedna z tych rzeczy, których lubienia absolutnie nie potrafię pojąć 😉

  • @Olga a to pewnie jeszcze do tego dojdę, bo na razie obejrzałam dwa odcinki. Jak wrócę z zakupów, to dopiszę tę uwagę do przepisu :).

  • Nie pamiętam, w którym odcinku było o tym tatarze, ale jak będziesz nadrabiać zaległości, to znajdziesz 🙂 W każdym razie chodziło o to, żeby mięso po zmieleniu włożyć do miski, dolać wody i wyrobić jak ciasto – wtedy gotowy tatar (z żółtkiem podanym osobno, które się przecież miesza dopiero na talerzu) nie wymaga krojenia, tylko jest mięciutki 🙂

  • Tatar łatwo obsycha z wierzchu, dlatego jak się wyrabia wilgotnymi dłońmi, to mięso nie będzie się do nich kleić i przy okazji złapie trochę wilgoci. Ja pierwszy raz robiłam tatara, więc pewnie pani Magda wie lepiej :), ale wydaje mi się, że w kwestii miękkości sprawę załatwia żółtko.

  • Magda Gessler zwraca jeszcze uwagę na to, żeby dokładnie wyrobić zmielone mięso z wodą – wtedy tatar jest miękki. Nie wiem, czy to prawda, bo nigdy nie robiłam tatara.

Leave a Reply

Your email address will not be published.

Podoba Ci się przepis? Daj 5 gwiazdek :)




© 2009-2024 | Dorota Kamińska blog kulinarny, przepisy, podróże i styl życia | Wszystkie prawa zastrzeżone | Część odnośników na blogu to afiliacyjne linki partnerskie | Moja książka: Superfood | Silnik: Wordpress | Serwer: Bookroom