Choć w pokojach nadal brakuje mi kilku ozdób, łazienka w stylu loft w mieszkaniu w kamienicy jest już gotowa. Jest to niewielkie pomieszczenie i niestety bez wanny, za to czerwona cegła w łazience prezentuje się ekstra! Zapraszam Was dziś do obejrzenia jak wygląda moja łazienka z cegłą na ścianach i jestem ciekawa, czy przypadnie Wam do gustu.
Zobacz też: Moja poprzednia łazienka w morskich kolorach
Zacznę od tego, że łazienka w stylu loft została zaprojektowana przez architektkę dla poprzedniego właściciela mieszkania. Gdy kupiłam moje mieszkanie w kamienicy, wymagała jedynie wyposażenia w drobne dodatki. Zastanawiałam się przez jakiś czas, czy nie przemalować cegły na biało. Bardzo podobają mi się takie klasyczne, białe łazienki z czarnymi dodatkami! Jednak im dłużej przyglądałam jej się, tym bardziej czerwona cegła w łazience cieszyła moje oko. Zwłaszcza że idealnie pasuje do stylu loftowego, w którym urządzone jest całe mieszkanie oraz nawiązuje do czerwonej cegły z salonu i kuchni.
Czerwona cegła, biel i czerń oraz drewno
Moja łazienka w kamienicy to niewiele ponad 4 m2 powierzchni, jednak w zupełności wystarczające, bo w mieszkaniu mam też osobny schowek na pralkę i suszarkę do prania. Architektka zaprojektowała czerwoną cegłę na ścianach połączoną z kaflami imitującymi drewno oraz szarymi, dużymi kaflami, którymi jest też wyłożona podłoga w przedpokoju. Jest to jedyne pomieszczenie w mieszkaniu, w którym znacznie obniżono sufit. Nie wiem z jakiego powodu, ale zapewne po to, żeby zaoszczędzić na cegle i kaflach ;). I w zasadzie trudno się dziwić, bo przy tak małym metrażu wyłożenie ścian czerwoną cegłą pod sufit znajdujący się na wysokości niemal 4 metrów nie jest dobrym pomysłem. Do łazienki wchodzi się drzwiami z przedpokoju, dookoła których również jest wyłożona czerwona cegła.
Projektantka wymyśliła zaplanowała pod lustrem niedużą umywalkę z szafką. Jest też podwieszana muszla oraz spłuczka w kaflach. Niestety, ktoś z ekipy montującej zgubił specjalną śrubę do montażu i przez to klapa jest lekko niesymetryczna. A sam kibelek zastałam lekko obtarty na brzegu. Jak znajdę nieduże opakowanie farby do szkła, podmaluję obtarte miejsce na biało.
Na ścianie po lewej stronie od wejścia, nad umywalką, znajduje się bardzo duże lustro, dzięki któremu ta mała łazienka optycznie się powiększa. Pięknie odbijają się w nim lampki oraz zdjęcie z wyjazdu do Portugalii. Wydawało mi się początkowo, że kolor niebieski nie do końca tu pasuje. Ale im dłużej fotka wisi na ścianie, tym bardziej się do niej przyzwyczajam i pewnie zostanie ze mną na długo.
To, czego mi od samego początku brakowało, to półka tuż przy umywalce. W poprzednim mieszkaniu miałam dwie, na których stały białe koszyczki z akcesoriami do mycia zębów i twarzy. Teraz trzymam je nieco dalej, nad spłuczką. Na małej umywalce mieści się tylko dozownik na mydło w płynie, stawiam też na niej elektryczną szczoteczkę do zębów. Wszystkie pozostałe akcesoria trzymam w szufladach i nad spłuczką. Za szafką ustawiłam biały taboret, jeden z dwóch znalezionych na wystawce na śmietniku. Wyszorowałam oba i pomalowałam na biało farbą do renowacji mebli kuchennych. Taboret stojący w łazience pełni funkcję dodatkowej półki, a pod nim stoi „w ukryciu” elektryczna myjka do szyb. Nie widać go na pierwszy rzut oka, gdy wchodzi się do łazienki i o to chodzi!
W końcu moje słoiki vintage wyszperane w sklepie z używanymi meblami mogą stać w łazience, gdzie ich miejsce! Być może pamiętacie je z kuchni w poprzednim mieszkaniu?
Po prawej stronie od wejścia znajduje się kabina prysznicowa. Choć uważam, że spokojnie mogłaby tu stać nieduża wanna na nóżkach. Inwestor się nie zdecydował, pewnie ze względu na koszt.
Muszę Wam też powiedzieć, że wkurza mnie niedbalstwo ekipy remontowej. Jestem zdania, że pracą wykonawców powinna kierować kobieta, która od razu dostrzegłaby, że wybrakowane kafle należy zamontować w mało widocznych miejscach. A nie na środku ściany, na wysokości oczu ;). Co ciekawe, podobno ta cegła i położona zaprawa są odporne na działanie wody. Ale chciałabym docelowo zabezpieczyć ją np. szkłem wodnym. Bo na razie staram się jak najrzadziej korzystać z górnego prysznica i najczęściej siedzę, z wyprostowanymi nogami, pod strumieniem wody z dolnej słuchawki ;).
Bardzo podoba mi się, że kabina ma tylko jedną, prostą szybę. O wiele łatwiej utrzymać ją w czystości. Mam pewność, że nic mi się nie będzie rozregulowywać i mnie wkurzać ;). Biorąc prysznic, można się przeglądać w lustrze ;).
Długa półka przy ścianie jest bardzo przydatna. I polecam Wam też patent z pojemnikami na szampon, odżywkę i żel pod prysznic. Takie w jednolitym kolorze prezentują się o wiele ładniej niż kolorystyczny misz-masz sklepowych butelek.
Drobne dekoracje w mojej łazience to świeczniki, butelka z olejkiem zapachowym i świeca zapachowa. Oraz ręczniki w geometryczny wzór. Przyjechały z poprzedniego mieszkania, ale do czerwonej cegły też pasują :).
Żeby milej spędzać czas w łazience, mam też głośnik bezprzewodowy. Świetnie się sprawdza, kiedy mam ochotę udawać, że kąpię się w wannie, podczas gdy siedzę w kabinie ;). Trzymam go na podłodze, żeby zminimalizować ryzyko zaparowania.
Materiały wykończeniowe
Meble łazienkowe i armatura
- Szafka z umywalką Roca Debba 50 cm
- Bateria Grohe Bauedge
- Muszla Roca Debba ze spłuczką podtynkową Compacto
- Kabina prysznicowa Sanplast Free II 120×200 cm
- Brodzik Sanplast Space Line 90×110 cm
- Prysznic górny Grohe
- Słuchawka Kludi Fizz
- Bateria wannowo-prysznicowa Grohe Eurocube
- Grzejnik łazienkowy Solter
Oświetlenie
Piękny uśmiech
Akcesoria i dekoracje
- Dozownik na mydło w płynie home&you
- Dozowniki na szampon, żel i odżywkę
- Białe koszyki Duka
- Słoiki vintage używane, podobne na Allegro
- Ramka Ikea Ribba 50×50 cm
- Świeczniki białe Homla, podobne Hubsch
- Świeca zapachowa Zara Home
- Imitacja koralowca z Zalando Lounge
- Butelka z olejkiem zapachowym home&you
- Stojak na papier toaletowy z Zalando Lounge
- Kosz na śmieci retro Duka
- Dywanik łazienkowy Ikea
- Myjka do szyb Karcher
- Waga łazienkowa Romix
- Głośnik Fresh 'n Rebel
- Ręczniki geometryczne z TK Maxx
- Szary ręcznik Ikea
Oto jak prezentuje się moja łazienka w stylu loft – czerwona cegła, biel i czerń oraz odrobina morskich akcentów. Dajcie mi koniecznie znać w komentarzach, jak się Wam podoba! A może coś byście zmienili? Bardzo jestem ciekawa!
pięknie!
Dzień dobry,
proszę o sygnał jakby chciała się Pani pozbyć tych słoików vintage:) Pozdrawiam
Zostają u mnie :).
Witaj, piękna łazienka! Mi również marzy się ten styl w nowym domu, ale obawiałam się, że przez metraż taka mała łazienka w stylu loftowym nie będzie zbyt dobrze wyglądać.. Ale u Ciebie świetnie się to prezentuje, więc chyba nic straconego, będziemy działać i zobaczymy 🙂
Dzień Dobry! Szukam kinkietu nad lustro umywalkowe do naszej łazienki, Bardzo podoba mi się Pani kinkiet, jednak czy sprawdza się przy robieniu makijażu? Czy twarz jest dobrze oświetlona?
Dzień dobry! Makijaż robię w sypialni przy świetle dziennym, tam mam toaletkę. Ale od biedy można się pomalować przy tym kinkiecie, dużo będzie zależeć od tego, jakie w nim są żarówki, jaka temperatura barwowa i moc. Natomiast na pewno lepiej by się sprawdziło światło bardziej od frontu, a nie tylko z góry. Niby trochę odbija je od dołu umywalka i biel szafek, ale tylko trochę :).
Witam! świetna łazienka <3 bardzo podoba mi się cegła pod prysznicem. Trzeba taką cegłę jakoś zabezpieczyć przed wodą? Jeśli tak, to jakiego środka Pani do tego użyła? Pozdrawiam
U mnie nie jest niczym zabezpieczona i nie mogę się za to cały czas zabrać, więc biorę prysznic na siedząco ;). Poprzedni właściciel radził, żeby pokryć ją szkłem wodnym.