fbpx
Czytasz właśnie
Kosmetyczka weekendowa i do samolotu – co spakować, żeby niczego nie zapomnieć

Kosmetyczka weekendowa i do samolotu – co spakować, żeby niczego nie zapomnieć

Kosmetyczka weekendowa
5/5 (3)

Mała i przezroczysta: moja kosmetyczka weekendowa oraz do zabrania jako kosmetyczka do samolotu. Podróżując często, mam ją zawsze gotową do wrzucenia do walizki i plecaka. Kosmetyczka na krótki wyjazd. Po prostu włożyłam do niej miniaturowe produkty i w razie potrzeby dokładam tusz do rzęs, cień do powiek, puder… Rzadko muszę specjalnie przygotowywać komplet pełnowymiarowych kosmetyków. Pokażę Wam dziś, co warto spakować, żeby niczego nie zapomnieć ;). To taka kosmetyczka na weekend i kosmetyki w krótką podróż w pigułce :).

Zobacz też: Podróże po Polsce i całym świecie – najlepsze miejsca

Pomysł na jej przygotowanie zrodził się wiele lat temu, kiedy pojawił się zakaz zabierania płynów w większych opakowaniach do samolotu. Producenci akcesoriów kosmetycznych przygotowali ofertę przezroczystych kosmetyczek i pustych butelek o pojemności kilkudziesięciu ml, do których można wlać szampon, żel pod prysznic, czy żel do mycia twarzy.

Kosmetyczka weekendowa przezroczysta do samolotu i nie tylko

Kupiłam swoją kosmetyczkę w Sephorze, tuż przed odlotem do Australii. Wcześniej pakowałam miniaturki kosmetyków do foliowego woreczka. Po wielu latach Sephora nadal ma w swojej ofercie ten model. Można nawet dokupić osobno pojemniczki, jeśli potrzebujecie więcej. Polecam jednak przyjrzeć się wcześniej, czy nie znajdziecie jakichś odkręcanych np. w hotelowych pokojach :).

Kosmetyczka weekendowa Sephora
Kosmetyczka weekendowa Sephora

Sprzedawczyni w Sephorze poleciła mi od razu kilka produktów, które warto mieć w takiej kosmetyczce. Np. chusteczki do ekspresowego demakijażu i chusteczki dezodorujące oraz suchy szampon do włosów. Żel pod prysznic i szampon można wlać do największych buteleczek (40 ml). Atomizer przyda się np. do wody termalnej lub toniku do twarzy. Z kolei pudełeczka mogą posłużyć do spakowania kremu do twarzy, podkładu, pudru sypkiego czy pasty do zębów.

Co spakować do kosmetyczki weekendowej?

Co w takim razie spakować do kosmetyczki weekendowej, żeby mieć „żelazny zapas” na niespodziewane, spontaniczne wyjazdy lub po prostu nie musieć za każdym razem pakować swoich codziennych kosmetyków? Przy okazji polecam mój sposób, żeby sobie dzień wcześniej wystawić w widocznym miejscu to, co planujemy dodatkowo zabrać ze sobą, a do kosmetyczki weekendowej np. się nie mieści.

Kosmetyczka weekendowa i do samolotu - zawartość
Kosmetyczka weekendowa i do samolotu – zawartość

Kosmetyki do mycia

Mydło

Do umycia rąk gdzieś w trasie, kiedy w publicznej toalecie akurat się skończyło. Najlepiej sprawdzi się malutkie mydełko hotelowe. Ja mam mydełko z poznańskiego Sheratona. W komplecie z czepkiem kąpielowym :).

Żel pod prysznic

Do małej buteleczki w kosmetyczce weekendowej wlewam zawsze żel pod prysznic. Ostatnio moim ulubionym jest naturalny żel Yope Dziurawiec.

Żel do twarzy

W mojej kosmetyczce zawsze mam żel do mycia twarzy i oczu Tołpa Dermo Physio Care 50 ml. Malutkie opakowanie uzupełniam w razie potrzeby za pomocą strzykawki :). Dzięki temu nadaje się do wielorazowego użytku!

Szampon do włosów

Szampon do włosów przelewam do buteleczki z zestawu Sephora i od czasu do czasu uzupełniam jej zawartość. Uwielbiam szampon Pomarańcza i Bergamotka od Anwen!

Odżywka do włosów

Na co dzień korzystam z odżywek i masek do włosów Anwen. Emolientowa Róża, Nawilżający Bez i Proteinowa Orchidea pozwalają mi ujarzmić trochę moje wieczne siano. W kosmetyczce weekendowej mam natomiast zawsze saszetkę z odżywką, która jest dołączana do farby do włosów Herbatint. Po farbowaniu nigdy z niej nie korzystam, za to potem na wyjazdach sprawdza się idealnie :).

Pasta do zębów

Kiedyś w podróż zabierałam miniaturki. Teraz wolę wycisnąć trochę pasty do wielorazowego pudełeczka. Podobnie jak pozostałe produkty, staram się regularnie uzupełniać opakowanie przed każdym wyjazdem. Polecam Wam ekologiczną pastę do zębów Logodent Sensitive bez SLS w składzie.

Płyn do płukania ust

Raz w tygodniu korzystam z leczniczego płynu Eludril do krwawiących dziąseł. Na codzień korzystam z kolei z płynu Elmex Sensitive do wrażliwych dziąseł. Uzupełniam jego zapas w miniaturowej buteleczce, którą przywiozłam sobie po pobycie w hotelu Sheraton.

Nić dentystyczna

Na co dzień przestrzenie między zębami czyszczę irygatorem Oxy Jet, do którego wlewam mieszankę wody i płynu do płukania ust. Natomiast w podróż zabieram nić dentystyczną Oral-B.

Kosmetyki do pielęgnacji

Tonik do twarzy lub płyn micelarny

Nie używam toniku do twarzy, ale przemywam skórę płynem micelarnym, który wlewam do małego atomizera. Polecam lipidowy płyn micelarny Sylveco.

Krem do twarzy na dzień

Przez cały rok korzystam z lekkich kremów z wysokim filtrem UV. W mojej kosmetyczce weekendowej mam próbkę La Roche Posay Anthelios XL 50+ oraz kremu matującego Bioderma Sebium.

Krem do twarzy na noc

Z polecenia Coco Collection, która składy kosmetyków ma w małym palcu, kupiłam krem do twarzy Bandi Gold Philosophy. To polska firma obecna na rynku od wielu lat, ale dopiero od niedawna oferująca kosmetyki w sprzedaży detalicznej. A są świetne! Odrobinę kremu mam zawsze w większym pudełeczku w weekendowej kosmetyczce. Jeśli nie zapomnę, uzupełniam je niewielką ilością przed weekendowymi wyjazdami.

Krem pod oczy

Podobnie jak do twarzy, również pod oczy używam kremu Bandi Gold Philosophy. Na co dzień, w domu, nakładam pod niego wcześniej serum z kwasem hialuronowym The Ordinary. W krótką podróż serum raczej nie zabieram, ale na co dzień gorąco je Wam polecam, podobnie jak serum z retinoidami Granactive Retinoid tej samej marki. Oba są rewelacyjne i mają dobre ceny.

Kosmetyki do makijażu

Podkład do twarzy

Na co dzień używam mineralnego podkładu kryjącego Anabelle Minerals. W kosmetyczce weekendowej mam z kolei próbki podkładów w płynie. Kiedy się kończą, zabieram ze sobą czasami po prostu całe opakowanie Anabelle lub przesypuję odrobinę do pojemniczka, który mi pozostał po próbce.

Puder do twarzy

Ostatnio rzadko używam, ale gdybym używała na co dzień, na pewno do weekendowej kosmetyczki odsypałabym sobie odrobinę pudru ryżowego Kryolan do małego pojemniczka i nakładała płatkiem kosmetycznym :).

Pojedynczy cień do powiek

Zamiast całej paletki, wystarczy mi pojedynczy cień do powiek NYX w brązowym kolorze Loaded. Odrobinę mieszam z podkładem mineralnym i mam wtedy dwa kolory do wycieniowania oka. Ale z reguły na spontanicznych, krótkich wyjazdach nie robię pełnego makijażu.

Tusz do rzęs

Rzęsy tuszować uwielbiam i moja kosmetyczka bez tuszu do rzęs Douglas Devil Eyes jest jak Dynastia bez Alexis ;).

Błyszczyk do ust

Nie korzystam często, ale na wszelki wypadek mam malutki balsam Tołpa Botanic Czarna Róża.

Akcesoria

Płatki kosmetyczne

Kilka sztuk zawsze w zapasie w weekendowej kosmetyczce. Kupuję różne, z reguły po prostu kieruję się niską ceną.

Pilniczek z papieru ściernego

Zobacz też
Kosmetyki minimalistki - zestaw do makijażu

Na pewno nie zabiorą mi go na lotnisku :). Jest to pilniczek z Sheratona, a razem z nim w zestawie znajduje się…

Patyczek do usuwania skórek

W razie potrzeby skórki wystarczy pokremować i odsunąć patyczkiem. Nie wiem, jak Wam, ale mnie skórki uwielbiają się robić wtedy, kiedy najtrudniej mi się ich pozbyć ;).

Miniaturowa szczoteczka do zębów

Z reguły nie chce mi się pakować mojej pełnowymiarowej szczoteczki Braun Oral-B wraz z zasilaczem. Dlatego mam miniaturkę w komplecie z malutkim etui z zestawu dla pasażerów Qatar Airways.

Zatyczki do uszu

Ponieważ nigdy nie wiadomo, czy w hotelu będzie spokój, a dużo lepiej odpoczywa się, dobrze się wysypiając, zawsze mam ze sobą zatyczki do uszu! Polecam w komplecie z klapką na oczy, którą można dostać w samolocie lub kupić w drogerii czy sklepie z wyposażeniem wnętrz.

Leki przeciwbólowe

Tabletki przeciwbólowe łagodniejsze

Na wypadek niezbyt dokuczliwego, ale długotrwałego bólu głowy zażywam Ibuprom.

Tabletki przeciwbólowe mocniejsze

W nagłych przypadkach oraz pierwszego dnia okresu, kiedy jest naprawdę źle, zażywam Ketonal.

Tabletki przeciwbólowe rozkurczowe

Z reguły pomagają, gdy nadejdzie okres. No-spa MAX.

Okres

Wkładka higieniczna

Na co dzień nie używam, ale na wszelki wypadek mam jedną sztukę w kosmetyczce weekendowej. Kupuję cienkie, z bawełnianą powłoką, bez środków zapachowych.

Podpaska

Standardowo w czasie miesiączki korzystam z kubeczka menstruacyjnego Organicup i bardzo sobie chwalę to rozwiązanie. Ale w podróży, kiedy nie zawsze mam możliwość zdezynfekowania rąk i umycia kubeczka, przydaje się awaryjna podpaska. Wybieram cienkie, chłonne, z bawełnianą powłoką i bez środków zapachowych, np. Bella Perfecta Ultra Blue.

Odrobina luksusu

Próbki perfum

Na krótkie wyjazdy moje ulubione perfumy zostają w domu. Do malutkiej kosmetyczki weekendowej wrzucam próbki otrzymane podczas zakupów w perfumeriach. Polecam to wygodne rozwiązanie :).

Oto moje wyposażenie kosmetyczki weekendowej oraz na kilkudniowe, krótkie wyjazdy. Mam nadzieję, że przyda Wam się taka lista. A może Wy zabieracie coś jeszcze? Dajcie znać w komentarzach.

 

Podoba Ci się? Oceń lub zostaw komentarz 🙂

Zobacz komentarze (1)
  • Tez często łapałam się na tym, że nie miałam potrzebnych rzeczy w swojej kosmetyczce:) Na pewno przyda mi się Twój poradnik, dużo ciekawych informacji , na pewno je wykorzystam.

Leave a Reply

Your email address will not be published.

© 2009-2024 | Dorota Kamińska blog kulinarny, przepisy, podróże i styl życia | Wszystkie prawa zastrzeżone | Część odnośników na blogu to afiliacyjne linki partnerskie | Moja książka: Superfood | Silnik: Wordpress | Serwer: Bookroom